Hej!
Dzisiaj trochę o społeczeństwie w Islandii 😉 Na blogach często można przeczytać jacy to Islandczycy są pomocni, mili, interesujący. Mieszkam tutaj dwa lata i mój pogląd na nich często się zmieniał. Nie chcę generalizować, bo każdy człowiek jest inny, nie można określać całego narodu przez kilka osób, nieważne czy były “dobre” czy “złe”. Nic nie jest czarno-białe.
Czy Islandczycy są pomocni?
Tak, są możesz zapytać ich o pomoc, a na pewno Ci pomogą, ale… nie zawsze będą chcieli odpowiadać po angielsku, zależy na kogo trafisz. Islandczycy nie posiadający restauracji i biznesu związanego z turystyką, najczęściej (nie zawsze), nienawidzą turystów, a raczej głupich turystów; mają ku temu oczywiście powody. Turyści, najczęściej Ci z Azji, zatrzymują się WSZĘDZIE. Nawet na środku drogi, w połowie wzniesienia, albo na ostrym zakręcie, a co tam… zróbmy sobie zdjęcia! Czasami turystom mylą się również prywatne domy z hotelami, w których mają spać, a że domy w Islandii często są otwarte, to wchodzą tam, gotując sobie jedzenie jak gdyby nigdy nic, myśląc, że są we właściwym miejscu. Zabawne i irytujące, prawda?
Jeżeli zepsuje Ci się samochód, utkniesz gdzieś i będzie Cię mijał Islandczyk to na pewno się zatrzyma, pomoże Ci. Nie będziesz znał drogi, tu również możesz liczyć na pomoc. Ogółem.. Islandczycy nie patrzą na ludzi jakby byli chodzącą gotówką, jak to miało miejsce na Kubie. Nie są nachalni, a raczej przyjaźnie nastawieni… nie oczekują zapłaty za wszystko, nawet najdrobniejsza pomoc. Są ludzcy.
Jakieś półtora roku mojego pobytu na Islandii byłam przekonana, że dla Islandczyka, Islandczyk, nieważne jaki by był stoi zawsze na pierwszym miejscu przed innymi (m.in chodzi mi tutaj o pracę). Nie zawsze tak jest. CZĘSTO, ale nie zawsze. Myślę, że to przez to, że:
1. Mogą porozmawiać ze sobą, w swoim ojczystym języku.
2.Jest ich niewielu (populacja Islandii liczy tyle co same Katowice!), wszyscy się znają, są rodziną itd.
3. Islandzcy klienci zwykle mają pewne “ale” do ludzi z innych krajów, woleliby być obsługiwani po islandzku, ale… nie ma chętnych do pracy 🙂 Islandczycy zwykle dostają też lepsze wynagrodzenie za pracę nawet jeżeli są dużo gorszymi pracownikami.
W pewnym sensie rozumiem, to wszystko, ale np. w małych wsiach w Polsce ludzie nie umieją w ogóle angielskiego( starsi ludzie), w Islandii niemal każdy mówi po angielsku, jest to normalne, ale.. wielu z nich NIE CHCE używać tego języka. Mówisz do nich po angielsku, oni do Ciebie po islandzku, Ty nic nie rozumiesz, a oni wszystko 🙂 Ja, zwykle coś rozumiem bo jednak chodziłam na kurs podstawowy, ale język islandzki mnie przerósł; mam już nawet fiszki, nagrania bo chciałam nauczyć się go chociaż na tym poziomie podstawowym, ale jakoś… dalej się do tego nie zabrałam, a szkoda bo Islandczycy bardzo się cieszą gdy potrafisz chociaż trochę mówić w ich języku, tym bardziej gdy mieszkasz tu już ponad dwa lata 🙂 Jeżeli WIESZ, że chcesz tu zostać to ucz się! Po co czekać? Jeżeli mieszkasz w jakimś kraju na stałe, to dobrze jest znać jego język 😉 Znajomość języka islandzkiego może otworzyć przed Tobą nowe drzwi 🙂
Młodzi Islandczycy są dużo bardziej otwarci na znajomości z obcokrajowcami.
Na Islandii jest nawet aplikacja dzięki, której możesz sprawdzić czy ktoś jest Twoją rodziną czy nie (uwierz, to konieczne!).
To temat rzeka… Może mi pomożecie? Proszę napiszcie co chcielibyście wiedzieć o Islandczykach? Na pewno odpowiem na Wasze pytanie, w kolejnym poście 😉
Zapraszam na facebooka https://www.facebook.com/pannasarna.blog/ oraz instagram https://www.instagram.com/adventuresofpannasarna/ – pełni teraz rolę promocyjną mojej książki, ale również będą pojawiać się na nim zdjęcia z Islandii 😉
Życzę Wam miłego wtorku, kolejny post ukaże się 17/18.07.2020 !
4 Comments
Bardzo ciekawe, Islandia kojarzy mi się właśnie z takim otwartym, pomocnym krajem 🙂 Ja w sumie jestem ciekawa języka islandzkiego, czy trudno jest się go nauczyć od podstaw.
Islandia to z pewnością bardzo tolerancyjny kraj, tak bardzo inny niż Polska 🙂 Z pewnością dodam post o islandzkim w najbliższej przyszłości 🙂 Chodziłam na kurs, mam fiszki, ale język jest bardzo trudny… nawet Islandczycy zdają sobie z tego sprawę 🙂 Mogę też wrzucać krotkie posty na https://www.facebook.com/pannasarna.blog –> to tutaj pojawiają się powiadomienia o nowych postach i ekstra informacje, więc jeśli jesteś zainteresowana to serdecznie zapraszam 🙂
[…] Sprawdź https://pannasarna.pl/o-islandczykach-cz-1/ […]
Dzięki za fajny wpis.